CD2-Werckmeister Harmonies, Bela Tarr, 2000 - Harmonie Werckmeistera
[ Pobierz całość w formacie PDF ]
{0}{21}Ale...{50}{98}Ten spacer mnie wymęczył{125}{139}i{175}{235}spotkanie z tym twoim wielorybem{250}{327}może być również, mylę,|pocišgajšce jutro.{750}{772}Do widzenia.{775}{804}Powodzenia!{3975}{3997}Ej, mały!{4000}{4032}Co tu robisz?{4125}{4154}Kim jeste?{4175}{4208}János Valuska.{4375}{4413}Czego tu szukasz?{4450}{4470}Ja...{4525}{4561}idę z, jestem...{4625}{4670}Pan Eszter kazał mi...{4675}{4720}- Pan Eszter...|- Aha.{4750}{4816}...który na polecenie cioci Tünde...{4850}{4909}- Napij się tego.|- tylko że...{4950}{4972}No, mów.{4975}{5065}miał polecenie ić,|i gdy ciocia Tünde przybędzie...{5075}{5137}Proszę o uwagę!|Kończymy na dzi.{5200}{5222}Z powodów technicznych{5225}{5284}występ Księcia został odwołany.{5325}{5422}Miłego wieczoru życzę,|bilety będzie można nabywać od rana.{5425}{5464}Dziękuję za uwagę,{5500}{5569}i mam nadzieję, że spotkamy się jutro.{5575}{5629}Możecie już wracać do domów.{5725}{5749}Id już!{8675}{8728}Parszywa zgraja! Bez klasy!{8750}{8773}winie!{8875}{8923}Brudne winie! Hałastra!{8975}{8996}Zbóje!{9050}{9104}Dobry wieczór, ciociu Tünde.{9200}{9247}Wujek Gyuri kazał mi cioci powiedzieć{9250}{9322}że to, o co ciocia prosiła zostało załatwione{9325}{9397}i już prace trwajš nad organizacjš wszystkiego,{9400}{9487}więc mam przynieć walizkę tu zaraz tego wieczoru.{9500}{9580}To nie jest teraz naszym zmartwieniem, János.{9625}{9678}Rozrywajš rynek na strzępy?{9700}{9738}Czy podpalajš go?{9775}{9847}Wieloryb, wielka sensacja tego wieku,|przybył,{9850}{9909}wielki, wspaniały wieloryb i...{9925}{9963}Poczekaj chwilkę.{9975}{10034}Cała brygada napiera! Do ataku!{10100}{10127}Sukinsyny!{10200}{10272}Nie miejcie litoci!|Strzelajcie w nich!{10300}{10336}Zwołałem czołgi.{10450}{10476}Przestań!{10525}{10547}Przestań.{10550}{10622}- Co ty próbujesz zrobić?|- Połóż się i id spać.{10625}{10682}Przestań! Odczep się ode mnie!{10700}{10754}Nie czas na sen, odpoczynek!{10775}{10846}- Nie ma szans!|- Wystarczy! Połóż się!{10875}{10897}Zaczekaj!{10900}{10941}Po prostu zaczekaj!{10950}{10997}We się w garć, zachowuj jak mężczyzna!{11000}{11023}Zostań!{11050}{11086}Zostań. Nie id!{11175}{11196}Tünde!{11375}{11443}Mam co ważnego, co chcę, by zrobił.{11450}{11545}Id do domu szefa policji|i połóż jego dzieci do łóżka.{11550}{11597}Powiedz im, że wróci póno,{11600}{11666}potem pójd na rynek,|rozejrzyj się,{11725}{11817}zobacz ilu tam ich jest,|kto z kim rozmawia i o czym,{11825}{11890}wróć tu i o wszystkim nam opowiedz.{11900}{11995}Z chęciš to zrobię, ciociu Tünde.|Pójdę i się rozejrzę.{12000}{12072}Z chęciš się rozejrzę|i o wszystkim opowiem,{12075}{12116}kto z kim rozmawia.{12150}{12197}Dopiero co stamtšd wróciłem,{12200}{12297}chciałbym się dowiedzieć|co to za dziwna tajemnica za tym stoi.{12300}{12350}- Leć już.|- Do widzenia.{13025}{13103}Wiesz, moja suczko, kto napisał ten kawałek?{13250}{13283}Podoba ci się?{13325}{13361}Po prostu tańcz!{13650}{13671}Tańcz!{14150}{14183}Podoba ci się?{15775}{15816}Zmykajcie do łóżek!{15850}{15913}- Nie chcę do łóżka!|- Pod kołdry!{15950}{15988}Nie idę do łóżka!{16025}{16078}- Wejdcie do łóżek!|- Nie!{16375}{16417}Tylko cię klepnšłem.{16600}{16653}Przecież nie uderzyłem cię.{16875}{16922}Będę dla ciebie twardy.{17200}{17247}Będę dla ciebie twardy.{17400}{17438}No już, do łóżek!{17450}{17480}Ja nie chcę.{18350}{18397}Będę dla ciebie twardy.{18450}{18497}Będę dla ciebie twardy.{18675}{18722}Będę dla ciebie twardy.{18775}{18858}Będę dla ciebie twardy.|Będę dla ciebie twardy.{18900}{18947}Będę dla ciebie twardy.{19025}{19108}Będę dla ciebie twardy.|Będę dla ciebie twardy.{19150}{19233}Będę dla ciebie twardy.|Będę dla ciebie twardy.{19325}{19372}Będę dla ciebie twardy.{19575}{19658}Będę dla ciebie twardy.|Będę dla ciebie twardy.{20400}{20447}Dobry wieczór, wujku Lajos.{20450}{20507}Jak leci? Co tu robisz, János?{20550}{20597}Ciocia Tünde mnie wysłała.{20600}{20663}Powiedziała, bym poszedł na rynek,{20675}{20752}bym rozejrzał się i zobaczył co się dzieje,{20775}{20872}i bym jej opowiedział o wszystkim,|kto co robi, kto z kim rozmawia.{20875}{20955}Nie id tam, János, to nie miejsce dla nas...{20975}{21034}Będš musieli wprowadzić wojsko.{21050}{21104}Nic nie możemy teraz zrobić.{21150}{21180}Będę uważał.{21200}{21233}Uważaj, János.{21300}{21350}Do widzenia, wujku Lajos.{22200}{22233}Dobry wieczór.{25200}{25230}Przepraszam.{25275}{25304}Wieloryb...{25350}{25412}Mógłbym zobaczyć teraz wieloryba?{25425}{25463}Czy dopiero rano?{25500}{25535}Spieprzaj stšd.{27800}{27860}Widzisz ile narobiłe problemów!{27925}{28032}Nawet jeli nie miałe okazji|nikogo zranić od dłuższego czasu.{28175}{28270}...i nie z całoci,|jak wyobraża to sobie pan dyrektor.{28275}{28344}Nie wyobrażam sobie niczego. Ale wiem,{28375}{28446}że jeli ich nie uspokoi, ale podburzy,{28450}{28512}wszystko zacznie się od poczštku!{28525}{28614}I powiedz mu też,|że le odbieram jego bezczelnoć.{28650}{28697}- Przetłumacz to!|- Dlaczego?!{28700}{28783}Żeby wreszcie dotarło do tego jego pustego łba,{28800}{28872}że nie wyjdzie dzi,|że go tam nie zabierzesz,{28875}{28944}nie podniesiesz go, przetłumacz mu to.{28975}{29022}Ale on się do mnie klei!{29025}{29122}Nie będę tolerował jego rozjuszania|tej hołoty swoimi kłamstwami.{29125}{29197}Powiedz mu, że skończylimy z tym|raz na zawsze.{29200}{29272}On nigdzie nie chciał jechać.|To pan dyrektor go zabiera.{29275}{29376}Zatrudniłem go, by się pokazywał,|a nie wzniecał zamieszki.{29425}{29497}Nie wypuszczę go , by mógł przemawiać.|Przetłumacz to.{29500}{29532}Nie ma sensu.{29550}{29622}Nikt go nie może powstrzymać,|nie ważne co by robili.{29625}{29722}Nie pozwolę na to, by wraz z tymi bandytami|zamienił to miasto w gruz.{29725}{29799}Nie chcę ryzykować dobrego imienia cyrku.{29850}{29897}Ostatni raz był ostatnim.{29900}{29935}Nie ma wyjcia!{29950}{29972}Szaleństwo!{29975}{30044}Nie uznaje autorytetu. Jakiegokolwiek.{30075}{30152}W oczach swoich poddanych on jest Księciem.{30175}{30247}Żadna zwykła siła go nie powstrzyma,|on ma moc przycišgania!{30250}{30347}Jego siłš przycišgania jest jego|zniekształcone ciało! On jest aberracjš!{30350}{30422}Urodzonym odmieńcem,|który nie ma o czymkolwiek pojęcia!{30425}{30497}Nadałem mu tytuł Księcia w celach reklamowych.{30500}{30565}Powiedz mu, że to ja go stworzyłem.{30600}{30647}Jego poddani czekajš na zewnštrz!{30650}{30722}Tracš cierpliwoć.|Dla nich jest Księciem!{30725}{30772}- Więc zwalniam go!|- Dobra!{30775}{30864}Od teraz będzie niezależny.|I zabiera mnie ze sobš.{30875}{30914}- Ciebie?!|- Mnie.{30950}{31022}Będę robił cokolwiek będzie chciał,|bo on równa się pienišdze.{31025}{31097}Jeste biedny.|Ksišże jest twoim ródłem dochodów.{31100}{31154}Przestaniesz się wydurniać?!{31275}{31329}Spróbujmy to jako załatwić.{31350}{31382}Powiedz mu...{31400}{31468}że go wypuszczę pod jednym warunkiem.{31475}{31562}Że nie otworzy ust,|nie wypowie ani jednego słowa,{31575}{31622}ma być milczšcy jak grób.{31625}{31658}Powiedz mu to.{31900}{31966}Pan dyrektor nie może stawiać żšdań!{32000}{32096}Pan dyrektor dostaje pienišdze,|Ksišżę swoich poddanych.{32100}{32189}Nie ma sensu się kłócić!|Tylko Ksišżę widzi całoć.{32200}{32244}A całoć jest niczym.{32275}{32317}W kompletnej ruinie.{32350}{32418}Co budujš|i co w przyszłoci zbudujš,{32425}{32512}co robiš i co kiedy zrobiš,|to obłuda i kłamstwa.{32525}{32622}W trakcie konstrukcji wszystko|jest jeszcze niedokończone.{32625}{32647}Gdy w ruinie,|wtedy jest dokończone.{32650}{32734}To co mylš jest absurdalne.|Mylš, bo się bojš.{32775}{32822}A kto się boi, ten wie nic.{32825}{32872}Pan dyrektor nie rozumie,{32875}{32962}że jego wyznawcy nie bojš się|i Księcia rozumiejš.{32975}{33047}Jego wyznawcy zamieniš wszystko w ruinę!{33075}{33120}Bezsensowna paplanina!{33150}{33206}Powiedz to hołocie, nie mnie.{33225}{33318}Nie będę już dalej tego słuchał,|umywam od niego ręce,{33325}{33397}nie będę brał odpowiedzialnoci za to,|co zrobi.{33400}{33471}Panowie, od tej chwili jestecie wolni.{33500}{33550}Możecie robić co chcecie.{33575}{33620}Jeli zniszczš miasta,{33625}{33697}po jakim czasie, nie będzie już miejsca,|gdzie mógłby pójć.{33700}{33738}Czy on wie o tym?{33925}{34022}Powiedz mu, że jego poddani to wiedzš.|Obłuda jest wszędzie.{34025}{34072}Nie rozumiejš dlaczego.{34075}{34122}Ale Ksišżę doskonale wie,{34125}{34222}że to dlatego, iż całoć jest nicociš.|Oni sš skończeni.{34225}{34272}Zmiażdżymy ich naszš furiš!{34275}{34338}Ukarzemy ich!|Będziemy bezlitoni!{34375}{34419}Nadszedł sšdny dzień!{34500}{34541}Nic nie pozostanie!{34575}{34625}Furia wszystkich opanuje!{34650}{34698}Ich srebro, ich złoto...{34725}{34763}nie ochroniš ich!{34800}{34839}Zajmiemy ich domy!{34850}{34909}Nadszedł czas terroru! Masakry!{34975}{35038}Nie okazujcie litoci! Zabijajcie!{36575}{36623}Podpalajcie! Zabijajcie!{60000}{60039}Gdy wrzawa opadła,{60175}{60207}Ksišżę rzekł:{60325}{60354}"Co budujš"{60425}{60481}"i co w przyszłoci zbudujš,"{60625}{60654}"co robiš,"{60725}{60767}"i co kiedy zrobiš"{60950}{60997}"to obłuda i kłamstwa."{61150}{61189}"To o czym mylš,"{61250}{61303}"i to, o czym myleć będš,"{61450}{61489}"jest absurdalne."{61525}{61569}"Mylš, bo się bojš."{61700}{61751}"A kto się boi, wie nic. "{61950}{61983}Mówi, że lubi,{62175}{62225}gdy wszystko rozpada się.{62375}{62447}"Zawsze w rujnowaniu tkwi budowanie... "{62450}{62522}"Pojedyncza destrukcyjna emocja,|niewzruszona, miertelna."{62525}{62622}"Nie znaleli...
[ Pobierz całość w formacie PDF ]