CECHY-KOŚCIOŁA-KATOLICKIEGO., Bł.o. Honorat Koźmińśki
[ Pobierz całość w formacie PDF ]
//-->WOJCIECH SUGIER OFMCapCECHY KOŚCIOŁA KATOLICKIEGOW MYŚLI BŁ. HONORATA KOŹMIŃSKIEGO1. Kościół katolicki – Oblubienicą ChrystusaKościół katolicki – Oblubienica Chrystusa1, jak go nazywa błogosławiony kapucyn,ojciec Honorat Koźmiński, powołując się na Pismo Święte i naukę Ojców Kościoła, corazczęściej jest w dzisiejszych czasach krytykowany i oskarżany. Nie tylko przez swoichwrogów, ale również przez ludzi Kościoła. Kraje będące w historii wiernymi córamiKościoła, jak Hiszpania czy Francja stają się regionami, w których jest on krytykowany, awierni porzucają wiarę, stając się niejednokrotnie jego walczącymi wrogami. Również Polskastaje się w ostatnich latach coraz częściej krajem, w którym szydzi się ze znaków i symbolireligijnych (takich jak krzyż) i krytykuje Kościół Chrystusowy. Coraz częściej zapomina sięo jego świętości i zasługach, które stały się udziałem ludzi, oraz o zdobyczach kulturprzyjmujących wiarę w Chrystusa i Jego przesłanie. Taki stosunek do świętego Kościołakatolickiego niejednokrotnie staje się powodem wewnętrznego rozdarcia i dezinformacji ludziwierzących i praktykujących. Bombardowani przez media nie zawsze sprawdzonymirelacjami o różnych (czasem skandalicznych) wydarzeniach z udziałem członków Kościoła,katolicy często tracą jasność własnych, niezachwianych dotąd poglądów i przekonań. W tensposób rodzi się nieufność i podejrzliwość względem instytucji Kościoła katolickiego, zbytniopodkreślany jest jego element ludzki, z natury obciążony słabością, a niewidoczny staje sięjego boski element, świadczący o nadprzyrodzonym pochodzeniu i świętości wspólnotywierzących.Liczne procesy beatyfikacyjne i kanonizacyjne, prowadzone przez Stolicę Apostolską,są z pewnością pomocą, ofiarowaną współczesnemu człowiekowi. Ukazują one integralny1Por. O. Honorat z Białej Podlaskiej, Kapucyn (Wacław Koźmiński),Piękności Kościoła Katolickiego,w:tenże,Pisma,C.Dzieła,t. 10, mps w Bibliotece Warszawskiej Prowincji Zakonu Braci Mniejszych Kapucynóww Zakroczymiu (dalej: BWPK), s. 1; tenże,Świętość Kościoła Katolickiego,w: tenże,Pisma,C.Dzieła,t. 8,mps w BWPK, s. 9.2rozwój i dojrzałość, do których dochodzili święci na łonie Kościoła katolickiego, stając sięwzorem nie tylko dla ludzi wierzących, ale i dla niewierzących, w tym także dla wrogówKościoła świętego. Warto więc przyjrzeć się pięknu Kościoła, którym zachwycał się naprzełomie XIX i XX wieku prosty brat kapucyn żyjący w czasach trudnych dla naszego krajui Kościoła katolickiego. Ten wierny syn św. Franciszka z Asyżu, zamknięty w małej celikapucyńskiego klasztoru, przez swe nauczanie, na ambonie i na kartach licznych dzieł, którepozostawił po sobie, ukazuje w trudnych czasach rozbiorów piękno i tryumf Kościołakatolickiego. Pierwszym motywem pracy ojca Honorata było pragnienie podtrzymaniachrześcijańskiego ducha narodu, dla którego Kościół katolicki był również ostoją jegowierności kulturze i tradycji. Wsparcia potrzebowali również liczni członkowie rodzinzakonnych założonych przez Błogosławionego. Młode zgromadzenia i stowarzyszenia,których był inicjatorem, potrzebowały zdrowej doktryny, aby oprzeć się różnym teoriom ioskarżeniom rozpowszechnianym przez zaborców pod adresem Kościoła katolickiego i jegohierarchii. Wreszcie wydaje się, że sam Błogosławiony, który tak ukochał Świętą MatkęKościół, nie mógł powstrzymać swojego zachwytu nad jego pięknem i wspaniałością, idlatego tak obszernie pisał o jego licznych cechach i przymiotach2.W artykule zostaną omówione wybrane cechy świętego Kościoła katolickiego,najobszerniej przez niego omówione, którymi zachwycał się bł. Honorat w swoich pismach, iktóre ukazywał swoim synom i córkom duchowym oraz katolikom przełomu wieków.Kolejność ich przedstawiania została wzięta od Błogosławionego. Nie są to wszystkie cechy,które o. Honorat wymienia, gdyż na charakterystykę wszystkich nie pozwala wymaganazwięzłość tego artykułu. Kościół – jak pisał – „świeci na cały świat jak morska latarnia nawzburzonym morzu, wskazując miejsce bezpieczne do zbawienia dla całego roduludzkiego”3.2. Piękność Kościoła wyrażająca się w jego głównych cechachDzisiejszy człowiek bardzo wiele wysiłku wkłada w to, aby być pięknym oraz uczynićtakim świat, który go otacza. Wszystkie te wysiłki, zdaniem ojca Koźmińskiego, nie mogąjednak przynieść większych rezultatów ze względu na ograniczenie natury ludzkiej. Dlategoteż, mówiąc o pięknie Kościoła – Oblubienicy Chrystusa, Honorat nie odwołuje się doludzkich ocen i sądów, które zawsze w pewien sposób będą subiektywne. O piękno rzeczy2Por. O. Honorat z Białej,Piękności Kościoła Katolickiego,s. 49; tenże,Świętość Kościoła Katolickiego,s. 3;tenże,Najświetniejszy stan Kościoła Katolickiego w obecnym czasie,Warszawa 1917, s. 8.3Tenże,Piękności Kościoła Katolickiego,s. 182.3pyta Tego, który jest najpiękniejszy i stworzył wszystko, jako dobre i piękne – Boga samego.Mówiąc o piękności Kościoła katolickiego, Błogosławiony dostrzega jego źródło w boskimpochodzeniu: „Każda Oblubienica o tyle piękniej i kosztowniej bywa ozdobiona, o ileszlachetniejszego lub wyższej godności ma Oblubieńca, a tym bardziej, gdy jest OblubienicąKrólewską. A jakiejże piękności i z jakąż kosztownością musi być ozdobiona OblubienicaKróla królów i Pana nieba i ziemi. Nie ma wątpliwości, że musi to być piękność nadpięknościami, ozdobiona najkosztowniejszymi darami, aby mogła być godna takiegoOblubieńca”4.Piękność Kościoła katolickiego wyrażają według ojca Honorata dwa elementy. Zjednej strony, niebieski i boski, ponieważ jest on dziełem Ducha Świętego, który nie tylko goutworzył, ale wciąż w nim pozostaje i nim kieruje. Z drugiej zaś strony–element ziemski iludzki, bo wspólnota wierzących składa się z ludzi ułomnych i skłonnych do upadków5. Tendrugi element staje się często dla świata powodem odrzucenia Kościoła Chrystusowego,odejścia od niego, a nawet wrogich zarzutów względem tej wspólnoty. W rzeczywistościjednak, jak zauważa ojciec Koźmiński, to właśnie słabości członków Kościoła najbardziejobjawiają jego moc i piękno, gdyż to właśnie „z tych szpetności często najpiękniejszewyrabia dusze”6.Oblubienica Chrystusa posiada również swoje ciało i duszę, które wspólnie stanowiąo jej piękności. Ciałem są wszyscy ludzie ochrzczeni, którzy zostali zapisani w księgachKościoła katolickiego, nawet jeśli nie żyją potem według jego wskazań i praw. DuszaKościoła Świętego to wszyscy wierni, którzy zawsze pozostają w tym życiu w stanie łaskiuświęcającej. Trwają przez to w Bożej miłości i żyją bez grzechu śmiertelnego albo zaraz poupadku wyznają go na spowiedzi, wracając do stanu łaski Bożej7.Piękność Kościoła katolickiego wynika wreszcie z samej jego natury. Został onbowiem poczęty przed stworzeniem świata w umyśle Boga Ojca, a zatem cały świat został dlaniego stworzony. Najwyższym i najwznioślejszym dziełem Bożym, dla którego i przez którewszystko się stało, jest Bóg-Człowiek, czyli Słowo Wcielone, będące doskonałym obrazemBoga. Honorat stwierdza, że Kościół był poczęty jednocześnie z Jezusem Chrystusem. Cowięcej, to właśnie dla Kościoła Syn Boży przyjął ludzkie ciało, a stało się tak, aby pojednaćwszystkich ludzi z Bogiem przez krzyż swój, przywracając wszystkim jedność w jednym45Tamże, s. 1.Por. tamże, s. 2.6Tamże, s. 3.7Por. tamże. Szerzej te kwestie zostaną omówione w punkcie 2. 7. Por. O. Honorat z Białej,Świętość KościołaKatolickiego,s. 4.4Ludzie i w jednym Ciele8. Kościół jest też dziełem Ducha Świętego. Ten sam bowiem Duch,który zstąpił na Najświętszą Maryję Pannę podczas Zwiastowania, aby utworzyć w Niej duszęi ciało Boga Wcielonego, zstąpił również na Apostołów w Wieczerniku, aby utworzyć z nichOblubienicę Chrystusa, czyli Kościół Boży, łącząc się z nim ścisłym związkiem. To DuchŚwięty, który mieszka w ludziach wierzących i napełnia cały Kościół oraz nim kieruje, jestsprawcą wspólnoty wiernych, których zespala w Chrystusie, a stając się w ten sposób zasadąjedności Kościoła9. Błogosławiony pisze, że Trzecia Osoba Trójcy Świętej jest rzeczywiściew Kościele Bożym obecna, żyje w nim i ma w nim upodobanie, jak we Wcielonym SynuBożym. Duch Święty, skutecznie działając w sercach wiernych, rozlewa w nich Bożą miłość,czyli ożywia ich, oświeca i rządzi nimi. Kościół pozostaje więc w stałej zależności od Niego,niczego nie mogąc samemu czynić. Ojciec Honorat zauważa, że Kościół bierze wszystko odDucha Świętego, co czyni ten związek tak nierozłącznym jak nierozłączne jest zjednoczeniew Chrystusie bóstwa z człowieczeństwem. W ten sposób Kościół jest przybytkiem,mieszkaniem i zjednoczeniem Boga z ludźmi, przez które są oni Jego ludem, a Bóg jest ichBogiem (por. Ap 21, 3)10.2. 1. Kościół jest widzialnyPiękno Oblubienicy Chrystusa wyrażają również pozostałe jego cechy, które ojciec Koźmińskinazywa też „własnościami”11. Kościół stanowi jedno Ciało z Chrystusem, który jest jego Głową, w nimwięc powinny się odbijać wszystkie cechy Zbawiciela. Pierwszą z nich jest widzialność. Syn Boży,przyjąwszy na siebie postać ludzką, stał się widzialnym dla świata, tego samego pragnął też dla swojegoKościoła. Przez niego bowiem miał prowadzić dalej swoje dzieło Odkupienia. Wlewając w umysłczłowieka prawdy objawione i napełniając serca łaskami, Chrystus nie czynił tego w sposóbniewidzialny i tajemniczy. Przemawiał do ludzi w sposób widzialny, zrozumiały dla wszystkich.Według Błogosławionego już samo słowo „objawienie” wskazuje, że prawdy Boże mają byćprzekazywane za pośrednictwem jawnego przepowiadania. Nauka Chrystusa ze wszystkimi łaskami,które w sobie zawiera, może być wyjaśniana człowiekowi tylko w sposób widzialny i zewnętrzny, dającprzez to początek wierze, która, jak stwierdza Apostoł, rodzi się ze słuchania (por. Rz 10, 17)12.89Por. tenże,Piękności Kościoła Katolickiego,s. 4-5.Por. tamże, s. 6; por. Sobór Watykański II, dekretUnitatis redintegratio,2, w:Sobór Watykański II.Konstytucje, dekrety, deklaracje,Poznań 2002, s. 204.10Por. O. Honorat z Białej,Piękności Kościoła Katolickiego,s. 7, 46.11Tamże, s. 172. „Przez własności rozumiemy pewne niezwykłe przymioty, odznaczenia, dary, upominki,jakimi Chrystus wyposażył swój Kościół, które go wywyższają nad wszystkie społeczności”. Tamże.12Por. tamże, s. 8-9.5Cechę widzialności Kościoła Świętego potwierdza również ustanowienie przez Chrystusawidzialnej głowy Kościoła, którą jest św. Piotr. Chrystus Pan, sam będąc niewidzialną Głową Kościoła,ukazał przez to widoczne źródło i ognisko, z którego rozlewają się łaski życiodajne na cały świat. Wswoim nauczaniu Zbawiciel przyrównuje swój Kościół do miasta postawionego na górze, które z dalekakażdy może dostrzec (por. Mt 5, 14). Ojciec Koźmiński wskazuje, że to właśnie z Bożej Opatrznościgłówna bazylika rzymska św. Piotra, gdzie zasiada zastępca Chrystusa na ziemi, została wzniesiona naWzgórzu Watykańskim. Sam ten fakt potwierdza cechę widzialności Kościoła Świętego13.Widzialność Kościoła jest przymiotem, który odróżnia Kościół katolicki od innych„stowarzyszeń religijnych”. Według Błogosławionego nie mają one swojego ogniska i są niewidoczneduchowo jako pozbawione „rządcy duchownego”. Świadczą o tym trudności, jakie mieli przywódcyPrus, którzy, chcąc udzielić pewnych przywilejów protestantom, aby ich zrównać z katolikami, niemieli do kogo zwrócić się z podobną decyzją. Ojciec Honorat napisze, że te wspólnoty to ciała bezgłowy, ponieważ wszystkie zostały poddane tylko władzy świeckiej14.2. 2. Kościół jest powszechnyKolejną cechą Kościoła katolickiego, na którą zwraca uwagę w swoich pismach bł. Honorat,jest jego powszechność. Charakterystykę tej cechy rozpoczyna od ukazania odwieczności Ludu Bożegoi ciągłości jego istnienia w historii zbawienia. Nie można bowiem nazywać prawdziwym Kościoła,który byłby założony tylko dla jednej epoki, jednego człowieka czy jednego narodu. Z natury rzeczyKościół rozciąga się na cały świat i został utworzony dla wszystkich ludzi, którzy byli, są i będą żyli.Bóg chce bowiem zbawić wszystkich ludzi bez wyjątku, w każdym miejscu i w każdym czasie, a środkisłużące temu celowi złożył właśnie w swoim Kościele. Znakiem tej powszechności jest modlitwa wciążobecna we wspólnocie katolickiej, która nie zamyka się w sobie, ale modli się za wszystkich ludzi,wzywa wszystkich do siebie i do wszystkich narodów rozsyła swoich misjonarzy15.Wśród członków Kościoła pierwsze miejsce należy się ochrzczonym katolikom. To oni „wsposób wyjątkowy stanowią jedno ciało” w Chrystusie, a ubogaceni łaską sakramentalną chrztuświętego żyją nieustannie z Bogiem i w Bogu. Tego faktu nie są w stanie zmienić żadne różniceindywidualne, język, kultura czy pochodzenie, wszyscy oni stanowią jedno Ciało Mistyczne. Ciało to,którego śmierć dosięgnąć już nie może, jest codziennie na nowo ożywiane Duchem Bożym i wciążwzbogaca się w nowe członki. To samo życie Boże jest również udziałem tych, którzy przez miłość sązłączeni z Ciałem Chrystusa – Kościołem. Błogosławiony zauważa ponadto, że niektóre członki mogą1314Por. tamże, s. 9; O. Honorat z Białej,Świętość Kościoła Katolickiego,s. 30-31.O. Honorat z Białej,Piękności Kościoła Katolickiego,s. 10.15Por. tamże, s. 52; por.Katechizm Kościoła Katolickiego(dalej: KKK), Poznań 2002, 831.
[ Pobierz całość w formacie PDF ]